Po chwili, gdy Lisa opowiedziała mi tą smutną historię, ja się popłakałem, ale po chwili przestałem płakać, bo zobaczyłem spadającą gwiazdę. Powiedziałem:
- Lisa, popatrz! - pokazałem jej palcem, w kierunku spadającej gwiazdy i powiedziałem:
- Lisa pomyślmy życzenie. - gdy już spadła, cieszyliśmy się, że mogliśmy pomyśleć życzenie. To wielki zaszczyt, że gwiazda spadała w naszym kierunku. Ona była taka piękna i zlatywała w naszym kierunku.
<Lisa?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz